Sprzedaż StarCrafta II w Korei znacznie poniżej oczekiwań?

Blizzard mocno liczył na dobrą sprzedaż StarCrafta II w Korei. Danych z tego rynku nigdy jednak nie upubliczniono. Mimo to dotarła do nich redakcja Edge'a. Wyniki są rozczarowujące.

Pierwszy StarCraft to w Korei Południowej niemal religia, sport narodowy. Nie może więc dziwić, że po dwunastu latach, jakie minęły od premiery gry, spodziewano się ogromnego zainteresowania drugą częścią właśnie w tym owładniętym starcraftowym szaleństwem azjatyckim państwie. Wygląda jednak na to, że Blizzard mocno się przeliczył...

Według informacji zdobytych przez dziennikarzy Edge'a, zaledwie 2-3 proc. koreańskich graczy zakupiło StarCraft II w ciągu pierwszego miesiąca od premiery. Porażka mogła zostać przez producenta odczuta tym boleśniej, że w kampanię marketingową włożono na tamtejszym rynku ponoć 30 milionów dolarów.

Wśród przyczyn tak nikłego zainteresowania grą wymienia się chęć sprawowania nadmiernej kontroli przez Blizzard nad turniejami StarCrafta II, które dla Koreańczyków przez lata były nieodłącznym elementem gry w pierwszą część. Spekuluje się również, że negatywny wpływ na sprzedaż "dwójki" miała aż 12-letnia przerwa między premierami obu części.

Są jednak i lepsze wieści. Zawodowi gracze rozpoczęli w turniejach przesiadkę z pierwszej odsłony na drugą, co może pociągnąć za sobą wzrost zainteresowania tegorocznym wydaniem. Zakup StarCrafta II przez Koreańczyków może się zatem rozciągnąć w czasie mocniej, niż na innych terytoriach.

Źródło:
Patryk "Pepsi" Purczyński - gram.pl


Klemens
2010-11-12 21:25:24